Na miejscu stwierdziłem, że Janicek stracił sporo włosów i niestety log znikł. Pod czapke we włosy włożyłem karteczkę z nr OP, nazwa i załozycielem skrzynki. Tam sie wpisałem. Jednak i to rozwiazanie chyba długo nie przetrwa, chyba pora pomyślec o innym ukryciu. Sam pomysł na skrzyneczke fajny.