Spaceru po Bytomiu ciąg dalszy. Oj długo nam się tu zeszło. Bo o ile skrzynka została wypatrzona momentalnie, o tyle dyskretne podjęcie i odłożenie wymagało najwyższych technik kamuflażu:) Kapliczka bardzo ładna. W środku kesza, o ile dobrze pamiętam, mokro. Dzięki za skrzynkę!