2012-05-06 20:57
elvis666master
(
891)
- Znaleziona
Gdy już dołączyłam do Michała postanowiliśmy, ze podejmiemy "Wyprawę na bagna". Szliśmy sobie spokojnie, aż tu nagle Garmin wskazuje, że jesteśmy kilka metrów od "Want to believe". Przystanęliśmy. "Ahh, więc to tutaj są te światełka" - powiedziałam do Michała zrezygnowana, bo do zapadnięcia ciemności zostało jeszcze ładnych parę godzin. Zrezygnowani już chcieliśmy ruszyć dalej, gdy nagle usłyszeliśmy cichy głos: "pomyślcie, przecież to logiczne...". Popatrzeliśmy na wzór i faktycznie! Z niedowierzaniem podeszliśmy na kordy i faktycznie mieliśmy rację! Ten głos towarzyszył nam już do samego końca multaka - podchodziliśmy na kordy i po prostu czekała już na nas kolejna mrożąca krew w żyłach historia. Nie potrzebowaliśmy spojlerów, telefonów do przyjaciela - wystarczył nam ten cichy głos, który nieśmiało wskazywał nam drogę. Dziękujemy założycielowi za niesamowitą atmosferę i świetnie przemyślanego mulataka!