Jeziorka przepiekne. Chociaż dzisiaj nie były tak kolorowe jak na bilecie - pocztówce. Myślę, że w jesieni są najpiękniejsze. Sama ścieżka wokół jeziorek to spore wyzwanie. Mnustwo konarów które w deszczowe dni mogą być problemem. Trasa jak w opisie nie da się zrobić szybciej niż 2 godz. Informacje na tablicach przystankach konkretne. Po wpisaniu ostatniej cyferki D szybko namierzyliśmy nasz cel. W doborowym towarzystwie sama skrzynka nie miała szans długo sie opierać. OUT. medalik, korona szwedzka. IN: GK Plażowiczka, porcelanowa owieczka. Założono dodatkowy worek zabezpieczający kesza. Stary mocno sfatygowany posłużył na dodatkowe zabezpieczenie. Pozdrawiam i zapraszam następnych keszerów polecając to urokliwe miejsce. TFTC. Zdobyta z Mery, zogiką i carino.