Oj tak, jej podjęcie w pewnym godzinach może okazać się nielada wyzwaniem
przed 21 cisza i spokój, i choć miejsce przyciągało, to jakoś Michał zajrzał tam na zasadzie "no jak nie tam, to ja już nie wiem". Porwaliśby obydwa GK, podjadą z nami do Szczyrku. Dziękujemy za pokazanie miejsca i pozdrawiamy!