2012-04-23 18:46
wolny
(
3501)
- Found it
Bardzo fajne miejsce. Gdy podchodziliśmy do kesza z kościoła wysypało się trochę mocherków i dziwnie na nas patrzeli, potem zagadnął nas jeszcze proboszcz. Gaduła straszny, ale bardzo pozytywnie nastawiony do turystów. Dzięki rozmowie z księdzem znacznie zwiększyliśmy wiedzę na temat samego miejsca. Zachęcał do zwiedzenia środka świątyni - nie sposób było odmówić, fotka zrobiona, więc niebawem ją podeślę. Fajny klimacik się zrobił... z szybkiej skrzynki zeszło nam dobre pół godziny. Dzięki, pozdrawiam.