Pomysł na miejsce świetny, piękny widok. Jednak tak jak poniżej... podjęliśmy z Moccią a tu patrzymy i torebeczka napełniona deszczówką. Logbook dało się "rozwinąć po ławce" ale nie dało się pisać na nim. Magnes też nie dok ońca się sprawuje - trzymane tak jak pozostawił ronja.