No naprawdę miejsce straszne - śmieci, smród, beznadzieja. Najbardziej się zdziwiłem, że nie spotkałem żadnego szczura. Chyba sobie odpuszczę skrzyneczki w takich miejscach... Zniszczona tkalnia Grohmana wyglądała przy tych katakumbach jak pałac Poznańskiego. In/out - nic.