Miałem z Wypłoszem małą przygodę z policjantami z komendy miejskiej w KielcachPanowie bardzo nie chcieli uwieżyć, że przyszliśmy tylko oglądać widoki i po kilkunastu minutach powiedziałem im o skrzynce i o co chodziJeden z policjanów pomógł mi szukać skrzynki i nawet mu się to udałoWpisałem się i odłożyłem na miejsce.