Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu ONI    {{found}} 91x {{not_found}} 0x {{log_note}} 8x Photo 3x Galeria  

536819 2012-03-31 12:16 rekomendacja meteor2017 (user activity3451) - Znaleziona

Któregoś dnia poszedłem do cukierni po pączka do drugiej kawy i okazało sie że pączków nie ma... pani z cukierni mi powiedziała,  że ostatnio są problemy z dostawą pączków, bo transporty przechwytują Obcy. No to się wkurw... wkurzyłem i postanowiłem wziąć sprawy we własne ręce. Po wstepnym sledztwie okazało się, że muszę udać się do Łodzi i to z mocnym wsparciem.

Przyjechałem do Łodzi, gdzie już oczekiwały miejscowe siły szturmowe, zainstalowalismy sie tymczasowej kwaterze głównej na Olechowie by dokonać rozpoznania i opracować plan. Początkowo mieliśmy dokonać frontalnej szarży połączonych sił cykloułanów mazowieckich (meteor2017) i łódzkich (huann), ale po analizie danych dostarczonych przez satelity szpiegowskie, stwierdzilismy ze wobec przewagi liczebnej wroga, trzeba działać dyskretnie, rowery bojowe zostawiliśmy więc w kwaterze i spieszeni wyruszylismy o zachodzie słońca na akcję (dołączyła do nas moni, ze specjalnie szkolonym do wykrywania i unieszkodliwiania Obcych labradorem).

Na miejsce dotarliśmy niezauważeni, gdy wtem labrador wypłoszył z krzaków UFOka, huann zaatakował go kujką, ale ta utknęła między żebrami i gdy tak się szamotali, ja zaszedłem od tyłu i zdzieliłem zielonego łopatką geokeszerską. Zaraz też wbilismy się do tajnej, UFOckiej bazy, podczas gdy moni z psem UFOkożenym psem zabezpieczała tyły... generalnie było pusto, panował bałagan jakby szybko opuszczali to miejsce, dorwaliśmy i unieszkodliwiliśmy dwóch kolejnych zielonych, ale to wszystko.

Gdy nagle od strony Olechowa rozległa się gwałtowna kanonada, a horyzont rozświetliły błyski. Ruszyliśmy więc w tamtym kierunku, ale było za późno, osiedle zostało zmiecione z powierzchni ziemi, EC-4 legło w gruzach... szczęsciem dla Łodzi Obcy przypuscili szturm na Lumumbowo, studenci bronili się dzielnie, aż do momentu gdy zielonym wątroby odmówiły posłuszeństwa.

W sumie mieliśmy trochę farta, bo mieliśmy zbyt szczupłe siły żeby pokonać w pełni funkcjonującą bazę, tak więc pozostałaby z nas miazga.

Obrazki do tego wpisu:
Obcy z ostrym zapaleniem wątroby na Lumumbowie
Obcy z ostrym zapaleniem wątroby na Lumumbowie