Chwilę potrwało rozpoznanie spojlerowego miejsca, jednak gdy już to mieliśmy za sobą z dźwięcznym plaskiem moja dłoń wylądowała na czole. Że też się tyle nad tym zastanawialiśmy.
Kesz podjęty sprawnie choć ktoś zawajanił nakrętkę. Dzięki za pokazanie ciekawostki!