Skrzynka znaleziona podczas krótkiej delegacji do Białowieży... początkowo myślałem, że to jakaś reaktywacja skrzynki, bo tylko dwa wpisy, teraz już wiem, że to był ttf... trochę słąbe miejsce ukrycia, obawiam się, że skrzynka łatwo może wsiunknąć w okresie wakacyjnym gdy ludzi się mnóstwo kręci, a jeszcze gorzej jak ktoś nadepnie na płytę, wtedy z kesza niewiele pozostanie... tak czy tak, dziękuję za pokazanie miejsca i pozdrawiam... czajorek