i poszła z dymem;) Ale może i na tym lepiej wyszła, że najpierw spłonęła gdyż po chwili wylądowała w Rawie, a to już płynna wersja tablicy Mendelejewa i mogła zwyczajnie zniknąćDzięki za miły akcent na zakończenie spotkania. Ps Ta piosenka dalej dźwięczy mi w uszach;)