2008-10-28 00:00
Wieszczu
(1912)
- Nieznaleziona
Byłem kilka metrów (ok. 30) od skrzynki, ale przeszkodziła mi... późna pora! Podjechałem pod bramę ok. godz. 0.45. Brama Yacht Clubu tylko prowizorycznie zamknięta. Ale skarb był za płotem... Padał deszcz. Przez płot nie wypadało o tej porze przechodzić, aby przypadkiem nie zostać posądzonym o złe zamiary... Więc skrzynka nie zobaczyła tym razem światła (nocnego). Może innym razem będzie okazja...