DNF po raz drugiTym razem z Brudasem i Szitaką, już po zmroku. Pomysły miałem kosmiczne znając już kilka Waszych keszy przez duże KWcale mnie dnf nie zmartwił, oby kesz żył długo bo będę sobie do niego wracał (zwłaszcza, że jak zwykle coś pomieszaliśmy i zupełnie po swojemu zinterpretowaliśmy skalę trudności haha) Pozdro