2012-02-21 16:15
Husky-PL
(
510)
- Found it
Z degrindoladą zabieraliśmy się za tę skrzyneczkę jak pies do jeża, a to z tej, a może z tamtej, a może nie, a może tak. W końcu zaatakowaliśmy domofon, który milczał na całej lini. Okazało się, że i tak nikt by nam nie otworzył gdyż drzwi były zamknięte na klucz i dopiero starszy, bardzo miły pan otworzył nam wejście. Szybki wjazd z degrindoladą na podwórze, jeszcze szybsze namierzenie kesza, kilka fotek pro forma i z powrotem do wyjścia.