Bardzo fajny schron. Widać, albo to wpływ kamer, albo miejscowi tacy mili, że prawie nie jest zaśmiecony. Skrzynka znaleziona podczas niedzielnego keszowania w okolicy. Była zamaskowana jedynie śniegiem i tak zostawiliśmy. Po roztopach warto czymś przysypać, bo będzie widoczna... Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin