O nowy keszyk jak miło pomyślałem i spacerkiem postanowiłem sprawdzić. Widzę ciekawe drzewko myślę sam bym tu coś skitrał wsuwam dłoń a tu nic hmm myślę jednak sprawdzę koordy. Włączyłem namierzanie i widzę, że jednak trzeba się dokładniej przyjrzeć podejrzanemu. W dziupli pusto ... patrzę a pojemnik centralnie na ziemi pod drzewem. Uuuu - myślę - źle jakiś mieszkaniec dziupli porządek robił. Porywam wpisuje, wsuwam pojemnik do dziupli nakrywam liśćmi... co jest pojemnik pod drzewem ?!? Haha uważajcie tuż koło małej półki na kesz jest kanalik przez, który keszyk wciąż chce się wydostać na wolność - wystrzy lekko trącić choćby przy poszukiwaniu

- pamiętajcie o tym chowając go po znalezieniu. TFTC.