O prosze - cieszy taka informacja. Tym bardziej, że w okresie letnim robiłem podchody pod "Wawrzyńca". Bez rezultatu. Osoby, które odbijały się od skrzynki + brak aktywności założyciela upewniały mnie tylko, że skrzynki nie ma. Okazało się: nic bardziej mylnego. No cóż, trzeba sie bedzie znów wybrać... poszukać patyczków