Genialne!!! Dlaczego ja nie widziałam tego miejsca wcześniej?! W kazdym razie zdjęć napstrykanych co niemiara, co zainspirowało do dalszych poszukiwań i obfotografowywania pomijanych, zapomnianych rzeźb rozrzuconych po całym parku... Jak dla mnie wygrywają z Abakanowicz. Co do samego kesza trochę musiałam pogrzebać, pogmerać i połechtać, ale zaowocowało sukcesem