Tutaj wszystko jest jakieś religijnie dziwne ... Wnętrze no i te "mikruski" na zewnątrz: mikrusek krzyż, mikrusek dzwon, mikrusek posąg! Nie ma co... Zostawiamy nowego mikrusa.
Niedzielny objazd i spacerki po Beskidzie w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy