2012-01-15 20:40
Kasiorek
(924)
- Znaleziona
No tak... Giepsy nas oszukiwały i każdy co innego wskazywał. Kotek pomóc nam nie chciał. Ale jak już wspomniał marabut, pomógł przechodzień. Kiedy zobaczył nasze wysiłki, pan rzuciłl do mnie tajemnicze: "no w ślimaku przecież!" i z tym hintem już udało się namierzyć keszynkę. Ja nie zwróciłam jakoś uwagi, ale jak tak przypominam sobie teraz, to chyba rzeczywiście jakiś taki rogaty był...