Miejsce w całkowitej dziczy, nie prowadzą tu żadne drogi czy nawet małe ścieżki leśne, a mimo to przy mogiłach kwiaty i znicze. W dotarciu tu mapy nie pomogą, GPS szaleje, więc dotrzeć tu trzeba na czuja. Dlatego leci zielone za tego typu utrudnienie. Sam pojemnik dobrze zmaskowany, ale nie trudny do znalezienia, max. minuta szukania.