Żywcu zadzwonił z (retorycznym) pytaniem czy jadę po FTFy, po pięciu minutach byłem już w aucie ;-)<br />
<br />
Na pierwszy ogień - Brzeg. Skrzynka pomiędzy dwoma moimi keszami
Trochę się naszukaliśmy, bo po ciemku. Nie chcę za dużo spoilerować, ale lepiej najpierw wyjąć a później odkręcać. Dzięki za keszynkę ;-)