Keszyk znaleziony przy okazji rowerowej przejażdżki po deszczowych Osobowicach:)
Po porażce (kolejnej😒) z pobliskim keszem z równoległego uniwersum, tutaj poszło błyskawicznie. Keszyk uśmiechał się z daleka, oczywiście pod maskowaniem ale keszer będzie miał od razu podejrzenia;)
Dzięki za kesza i porządną dawkę wiedzy o tym miejscu!