Keszyk znaleziony w wesołej ekipie z Lumen i AL_OL_AN_KĄ, który zjawił się tu z dala by wspomóc koleżanki 😀 po ciemku był super klimacik i wcale nie tak trudno było wypatrzyć kolejne etapy. Szkoda tylko, że tak szybko się zakończyła ta przygoda, co pozostawia mnie z pewnym niedosytem oraz niezłym apetytem na zupę grzybową 🙃 podobało mi się, dziękuję!