Po pracowitym dniu przyszła kolej na wieczorne keszowanko w doborowym towarzystwie Lumen:)
Tutaj się naszukałam po różnych zakamarkach, nie wierząc do końca podpowiedzi bo niektóre obiekty ze spojlera zamieniły pion na poziom;) A wystarczyło tylko uwierzyć i rozszerzyć nieco obszar poszukiwań. Wreszcie keszyk namierzony nie bez pomocy koleżanki;)
Dzięki za kesza!