2012-01-07 10:19
rommyraf
(1126)
- Komentarz
Strumyczek dalej zagradza przejazd, dlatego najlepiej dojechać autem od południowej strony (całkiem dobra asfaltówka potem około kilometra przez las). Troszkę połaziliśmy w okolicach kesza studiując film na bieżąco. Niestety szybko zapadający zmrok wygonił nas z miejscówki. Kesz nie daje mi spokoju, spać przez dziada nie mogłem, koszmary, jakieś parowozy, krzacory Smoleń i tak w kółko. Wpadnę tu jeszcze jak dzionek zrobi się dłuższy i będzie ciut cieplej.