Keszyk znaleziony w zacnym towarzystwie xluda na spacerze po deszczowej Legnicy:)
Tu dłużej mi zajęło zlokalizowanie wieży, niż kesza:) a wszystko to pod czujnym okiem ciuchci i tegoż samego policjanta co na poprzednim keszu, i tak samo stojącego tyłem, więc nevermind 😉
Dzięki za kesza!