Wpisy do logu Nieistniejąca linia Gdynia-Kokoszki
48x
1x
4x
2025-09-04 18:06
HailstormB1
(
9462)
- Znaleziona
Wróciłem. Tym razem (myślałem że) lepiej przygotowany. Niestety rzeczywistość szybko mnie zweryfikowała i moje kalosze okazały się o wiele za krótkie.
Bardzo nie chciałem odchodzić poraz drugi z pustymi rękami i mimo że kolor i zapach wody nie zachęcały, spróbowałem jeszcze raz, tym razem, w myśl maksymy "goły deszczu się nie boi" - zupełnie bez butów. Kolejna próba spełzła na niczym, woda już po kilku krokach zaczęła zbliżać się do krocza, co jak wszyscy wiedzą jest zdecydowaną granicą 😁 Zniesmaczony wycofałem się poraz wtóry.
Ostatnia nadzieja w podejściu z przeciwnego kierunku. Tutaj też lekko nie było i musiałem uważnie wybierać miejsca w które stąpam, ale ostatecznie złoty Graal zdobyty! 😁
Nie łatwa to była skrzynka, zdecydowanie polecam jednak wodery, ale bez nich też się da 😄 Mam tylko nadzieję że nie dostanę jakiejś kiły po narodzeniu w tej syfiastej wodzie 😅
Keszyk pierwsza klasa, do czego Autorka zdążyła nas już przyzwyczaić. Świetny pomysł i fantastyczne wykonanie. Zielone obowiązkowe. Dzięki
Bardzo nie chciałem odchodzić poraz drugi z pustymi rękami i mimo że kolor i zapach wody nie zachęcały, spróbowałem jeszcze raz, tym razem, w myśl maksymy "goły deszczu się nie boi" - zupełnie bez butów. Kolejna próba spełzła na niczym, woda już po kilku krokach zaczęła zbliżać się do krocza, co jak wszyscy wiedzą jest zdecydowaną granicą 😁 Zniesmaczony wycofałem się poraz wtóry.
Ostatnia nadzieja w podejściu z przeciwnego kierunku. Tutaj też lekko nie było i musiałem uważnie wybierać miejsca w które stąpam, ale ostatecznie złoty Graal zdobyty! 😁
Nie łatwa to była skrzynka, zdecydowanie polecam jednak wodery, ale bez nich też się da 😄 Mam tylko nadzieję że nie dostanę jakiejś kiły po narodzeniu w tej syfiastej wodzie 😅
Keszyk pierwsza klasa, do czego Autorka zdążyła nas już przyzwyczaić. Świetny pomysł i fantastyczne wykonanie. Zielone obowiązkowe. Dzięki
