Od czasów założenia kesza upłynęło wiele lat, obecnie teren ogrodzony, obiekt monitorowany a na ruiny zakaz wstępu. Kesza zaliczam jako znaleziony gdyż nie miałam ochoty pchać się przez ogrodzenie i czekać na przyjazd odpowiednich służb, które mnie zgarnąć. Na dowód że byłam załączam zdjęcia.