Za tę letnią zimę trzeba będzie kiedyś zapłacić! Ale dzięki niej, wyprawa do zamku myśliwskiego jest łatwa i przyjemna. Barwy jesienne w słońcu, ciepłe i miekkie, prowokują do udanych fotografii. W lecie słońce tutaj nie dociera - las jest gęsty. Teraz na scianach ruin mamy pełno kontrastowych światłocieni...<br />
IN: wojownik NInja z ogonem<br />
OUT: błyskotliwy miś<br />
W skrzynce pomieszkuje GK Smok Hydruś :).
Obrazki do tego wpisu: trzeci stycznia na zamku mysliwskim w Kowarach