Rewelacja. Wielki szacun za tę świetną zagadkę, która wymusza główkowanie, przywoływanie skojarzeń, zaglądanie do mądrych książek . W domu udało mi się "zawęzić obszar poszukiwań", na miejscu rolę kluczową odegrał Kondzio_M, łącznie z podbieraniem kesza, do czego mi brakuje nerwów (jednak trochę ludzi tam się kręci). Pozdrawiam i gwiazdka.