2025-08-07 17:13
TytFader
(
753)
- Gevonden
⌚ 17:13
DZIŚ:
Znów postanowiłem wybrać się na czyszczenie Wrocławia z nie znalezionych keszy. Takim sposobem zaczynając od Gajowic przejeżdżając przez Stare Miasto dojechałem na Huby, gdzie zaliczyłem mentalną klęskę (4/7 keszy nie znalazłem), aby potem dotrzeć na Przedmieście Oławskie i w tamtych okolicach zakończyć przygodę. Łącznie zrobiłem 16 kilometrów w godzinę i dwadzieścia minut (bez keszy). Cała wyprawa zajeła mi trzy godziny i dwadzieścia minut 😁
TUTAJ:
Udało się znaleźć moment w którym ruch na chodniku mniejszy... i hyc!
Moje 512 znalezienie!