A tutaj daję rekomendację. Ogólnie dziękuję za wszystkie (tak cudownie liczne) kesze zalożone w Strzelcach. Natomiast patent tego kesza - rozśmieszył mnie. Pewnie bym go przeoczyła, gdybym nie przeczytała wpisów w dzienniku. Spacer wzdłuż murów cudowny, choć w tym momencie już zaczęłyśmy rozpaczliwie szukać jakiegoś jedzonka.