Byli całkiem miło! Wchodziłam po zbrojeniu i ukruszonym betonie, przeskoczylam przez przepaść i oto jest! Najtrudniejsze to było wydobycie kesza z kryjówki! Dzięki za kesza!
Sobotnie keszowanie w wesołej jak zawsze ekipie z Lumen i gurą.
8 lutego 2025 15:35