Fantastyczny zamek, który jednak trochę mnie zmęczył, nie swoim rozmiarem, ani nawet ilością schodów które trzeba pokonać, ale ludźmi. Jednak lipcowa sobota nie jest optymalnym dla mnie czasem 😅 Wszędzie dookoła jarmark, chaos, pełno ludzi, to nie dla keszera otoczenie 😅
Dużo przyjemniej zrobiło się gdy ruszyłem po fizyczne etapy skrzynki. Na uboczu, w pięknych okolicznościach przyrody, ale wciąż z widokiem na zamek - to lepsze warunki na zwiedzanie.
Cieszę się że udało mi się w końcu odwiedzić ten zamek, od dawna wisiał na mojej liście, ale czuję niedosyt. Będę musiał wrócić tu ponownie poza sezonem 😀
Dzięki za kesza
Pictures for this log entry: