Nadszedł czas na wisienkę na torcie, albo nawet tort per se mojego całego wyjazdu 😁 Zdobycie Projektu SY marzyło mi się odkąd tylko o nim usłyszałem. Mityczna ścieżka legenda, ponoć najlepsze kesze w Polsce, to trzeba sprawdzić 😄
Oj nie linie takiego wodzenia za nos, szczególnie w skrzynkach finałowych. Najpierw zbieranie literek, a później jeszcze tyle etapów. Ciężko odpuścić po takiej drodze, więc już rad nie rad idzie się dalej 😅 Na finale finałów prawie się poddałem, dopiero telefon do Autora naprowadził mnie na cel, który był tuż obok miejsca gdzie zostawiłem rower 😅 a pokazałem głębiej żeby szukać 😅. Dzięki