Całkiem sprawnie i sympatycznie poszło. Na miejscu kesza znajdujemy parę metrów obok miejsca ukrycia, jakieś zwierzątko musiało go wyciągnąć . Wraca, niestety wewnątrz mokro. Czas na powrót, weekend start.
Dziękuję za pokazanie miejsca, opis, oraz skrzynkę. Pozdrawiam Remol19