Ciekawe miejsce. I pełne emocji podejmowanie kesza. Ciekawe co rowerzysta z wnocy moze tutaj robić
Na szczęscie właściciel nieruchomości nie pytał, jadąc autem obok
Miejsce odwiedzone rowerowo dzieki uprzejmości Meghan i Jej rumaka podczas grudniowego wypadu do Lasu Kabackiego. Dziekuje za kesza :)