Mniam mniam mniam ftf na obczyźnie smakuje niczym ,,lignie na żaru,, , czyli wybornie. Wprawieni na albańskich szlakach podjechaliśmy prawie pod kesza, ale i tak 37stopni i żar lejący się z nieba dał nam nieźle w kość:) Dziękujemy za keszyka, widoki cudne.