Skrzynka złapana jak się okazuje ostatnim razem wytypowalismy poprawnie miejscówkę, zabrakło inwencji twórczej i dostępu do umysłu twórcy. Dziś wracamy i dzięki Chrzaszcze2 udaje się złapać kesza,ale jak to zwykle bywa... Przygoda musi być. Dobrze, że mamy odpowiednie narzędzia w aucie.