2025-06-14 13:33
borek99
(
3183)
- Found it
Ponoć głupie pomysły są najlepsze, a turlanie się 3,5 godziny pociągiem do Wrocławia po to tylko, żeby wrócić z niego później rowerem w pełnym słońcu z pewnością nie jest zbyt mądre :P. Do domu daleko, więc znalazł się czas tylko na garstkę keszy, które były przy trasie i akurat pasowały do zrobienia krótkich postojów.
To taka klasyka na tzw. Ziemiach Odzyskanych - ile to kapliczek było właśnie takimi pomnikami wojennymi? A sam kościół fajnie położony na tym lekkim wzniesieniu. Keszyk na miejscu.
Lumen dzięki za kesza.