Już raz się tutaj odbiłyśmy i głowy nie dam, ale na pewno szukałyśmy w tym miejscu w którym znalazłam dziś. Dziś w 1/2 teamu, bo jedna ma wolne z pracy, a druga w szkole. Niestety pobliską keszyne koło muralu muszę odpuścić, bo w sezonie nastąpiło ranne natężenie stoisk warzywo-truskawkowych.