Wizyta kontrolna. Drzewa przy drodze mocno przerzedzone i kesz widoczny z drogi. Na szczęście robotnicy albo nie zauważyli kesza albo zostawili go w spokoju. Drzewo znowu przyrosło i nie było luzu na śrubach, dlatego lekko je odkręciłem żeby drzewo znowu nie zrzuciło kesza.