Dobrze ukryta. Dwa razy schodziłem do środka, żeby ją znaleźć.<br />
Killer i Sarenka wiwatowały na moją cześć, gdy wygrzebywałem się z dziury. Chyba uznały, że w środku mi nie pomogą i nawet nie zaglądały do środka.<br />
Ropy prawie nie czuć. W zasadzie niewiele co czuć jeśli nie zmąci się wody. Tego trzeba się trzymać i kierować się zdrowym rozsądkiem przy wyborze dziury do której się włazi :)