Skrzyneczka podjęta razem z FrozenLynx i Peyoo na powrocie z krótkiej wycieczki. Full razy obok przejeżdżałam, ale zawsze były to powroty z dłuższych wyjazdów i jedynym celem było to by jak najszybciej znaleźć się w domu. Tym razem była wycieczka do Stradomi Wierzchniej na plażę by piecho mógł poszaleć, więc znalazł się również czas by w końcu zmierzyć się ze skrzyneczką. Po dotarciu na kordy ruszyłam z samochodu by zacząć przeczesywać teren, ale zanim reszta wysiadła z auta to skrzynka została już znaleziona

Kordy dokładne, więc sprawnie poszło i mimo, że pęseta była w moim plecaczku to dałam radę bez jej pomocy. Miejscówka fajna i wtapia się w otoczenie. Dziękuję xytras za skrzyneczkę i miły postój na powrocie do domu :)