Dawno w lesie nikt nie krzyczał, jak zwykł śpiewać Marek Dyjak. Nie pierwszy las już dziś zwiedzamy. Czas na dłuuugi spacerek. Na początek lekko zapuszczony ewangelik i Hr. Jan Usz, nurkujący w coraz bujniejszej tej wiosny florze. Skrzyneczka zdobyta na wesołym spacerku z ajmdebest, gurą i Hr. Jan Uszem. Dziękuję i pozdrawiam!