No tutaj były prawdziwe poszukiwania. I tak dobrze, że był na uwięzi bo chyba nigdy byśmy go nie znaleźli... Pewnie dalej by uciekał. Zupełnie z innej strony wydawało nam się, że zrobione zdjęcie. Bardzo skrupulatne dopasowanie spojlera pozwoliło Kindze zauważyć zgrywusa. Dobra skrzynka!
Wielka Sobota na Podkarpaciu w towarzystwie słabakinii.