Kolejny rowerowy wypad do ZG, głównie w celu łapania kwasowych zaległości, których trochę mi jeszcze po ostatnich miesiącach zostało ;).
DNF. Wyimek wyimany, rura zdaje się też (acz nie konsultowałem, więc to może nie ta - w każdym razie akurat ta najbardziej pasowała do opisu i spojlera), ale niczego tam nie wygrzebałem.